W tym wątku wpisujemy uwagi które tyczą się korekty wszystkich rozdziałów, np. pisownia tytułów itd.
Ten wątek powstał trochę z mojej inicjatywy, umieszczam więc uwagi, które nasunęły mi się dotychczas, podczas tłumaczenia rozdziału 1.
I Tytuły (rozdziałów, cytowanych książek itp.)
"Angielskie Tytuły Wyglądają Jakoś Tak"
polskie natomiast przeważnie tak:
"To jest tytuł przykładowego rozdziału"
przykład:
"Three Men in a Boat (To Say Nothing of the Dog)"
"Trzech panów w łódce (nie licząc psa)"
II Wielkie litery (nie związane z tytułami) wewnątrz zdań
Myślę, że nie ma potrzeby kopiowania wielkich liter z oryginału, moim zdaniem, byłoby to błędem.
przykład:
"As noted in the Introduction […]"
to: "Jak zauważyłem we wstępie […]",
a nie: "Jak zauważyłem we Wstępie […]"
III Pozycja przypisu
Trzeba by się zastanowić nad pozycją przypisu w stosunku do znaku interpunkcyjnego (np. kropki, przecinka)… Chodzi o to:
Czy przypis ma być tak,[1] czy może jednak tak[2].
Moim zdaniem logiczniejszy i ładniejszy jest sposób drugi [2], a nie pierwszy.[1]
ad I Co do tytułów rozdziałów to moim zdaniem znacznei ładniej wygląda to tak jak jest tłúmaczone, czyli jak każde normalne zdanie ino bez kropki na końcu. Tak zresztą też wygląda najlepiej w spisie treści. Pisownia "title case" użyta w wersji angielskiej IMO nadaje się co najwyżej do zapisania tytułu książki na pierwszej stronie. Ale może się nie znam.
ad II Tu pełna zgoda i myślę, że nie znajdzie się ktoś kto myśli inaczej, a jeśli to młotkiem go :D
ad III Jeśli chodzi o przypisy to pamiętajmy, że docelowo jest to liczba w górnym indeksie, IMO powinna być przed znakiem interpunkcyjnym, a nawet przed spacją.
Czyli: IMO
Przypis w wersji jaka mi się podoba1, a nawet jeśli jest na końcu zdania1.
Przypis, który 2 mniej mi się podoba.
Przypis, który nie podoba mi się wcale. 3 Z drugiej strony może tak właśnie powinno być jeśli przypis dotyczy całego zdania.3 (za kropką bez spacji)
Generalnie to być może trzeba pilnować czy przypis dotyczy tylko jednego słowa, czy dwóch czy np. całego zdania, może jest jakaś ogólna zasada?
Na koniec uwaga „techniczna” co do tego wątku, jeśli to ma mieć sens i jeśli mają tu zapaść jakieś większe ustalenia proponuję stworzyć stronę wiki opisującą, nie wiem „konwencje typograficzne” i tam przenosić to co się tu urodzi, bo inaczej będzie bałagan.
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.
Na koniec uwaga „techniczna” co do tego wątku, jeśli to ma mieć sens i jeśli mają tu zapaść jakieś większe ustalenia proponuję stworzyć stronę wiki opisującą, nie wiem „konwencje typograficzne” i tam przenosić to co się tu urodzi, bo inaczej będzie bałagan.
Czy mógłbyś to rozwinąć, wyjaśnić - bo ja nie łapię, o co chodzi.
Albo po prostu zrobić to, co postulujesz?
Co do tytułów rozdziałów to moim zdaniem znacznei ładniej wygląda to tak jak jest tłúmaczone, czyli jak każde normalne zdanie ino bez kropki na końcu.
Ale ja mówię o [czymś takim] albo [takim]
Pisownia "title case" użyta w wersji angielskiej IMO nadaje się co najwyżej do zapisania tytułu książki na pierwszej stronie.
Szczerze mówiąc, nie wiem o czym mówisz :)
Generalnie to być może trzeba pilnować czy przypis dotyczy tylko jednego słowa, czy dwóch czy np. całego zdania, może jest jakaś ogólna zasada?
Dobrze, że zwróciłeś uwage na to jedno słowo i całe zdanie - tu rzeczywiście może być różnica.
Na koniec uwaga „techniczna” co do tego wątku, jeśli to ma mieć sens i jeśli mają tu zapaść jakieś większe ustalenia proponuję stworzyć stronę wiki opisującą, nie wiem „konwencje typograficzne” i tam przenosić to co się tu urodzi, bo inaczej będzie bałagan.
Pełna zgoda - tu nie można edytować, a ze znalezieniem najważniejszych rzeczy byłby problem. Tyle, że ja ze stworzeniem strony wiki miałbym kłopot :)
Szczerze mówiąc, nie wiem o czym mówisz :)
To na przykładach:
- To Jest Właśnie Title Case
- to lower case
- TU UPPER CASE ;-)
- Normalne zdanie bez kropki na końcu
Tytuł jest wyróżniony tak czy siak bo jest pisany innym fontem o dużo wyższym stopniu niż treść, ja bym go nie udziwniał, ale upierać się też nie będę. W końcu ja tu jestem w charakterze „technicznego” ;-)
UPDATE
Być może nie każdy oglądał roboczy PDF. Zrobiłem kilka screenshootów może będzie łatwiej powiedzieć o czym myślę:
- http://wariat.org.pl/smietnik/we%20the%20media%20-%20TeX/temp/1.png w spisie treści obie metody zapisania tytułów są ok, a skoro tak ja wybrałbym prostszą z nich czyli „zdanie bez kropki na końcu”
- http://wariat.org.pl/smietnik/we%20the%20media%20-%20TeX/temp/2.png tytuł rozdziału wyróżnia się bardzo. Jest zawsze na początku strony, zawsze jest to strona prawa. No i jest napisane, że to rozdział. Poza tym tytuł rozdziału powtarzany jest w nagówku każdej lewej strony rozdziału.
- http://wariat.org.pl/smietnik/we%20the%20media%20-%20TeX/temp/3.png tytuł sekcji pisany jest również fontem o znacznie wyższym stopniu niż treść, jest zawsze od początku kolejnej strony. Powtarzany w nagłówku stron prawych. Tu w wersji Title Case
- http://wariat.org.pl/smietnik/we%20the%20media%20-%20TeX/temp/4.png a tu normalnie i moim zdanierm w sposób wystarczająco wyróżniony.
Ale to wszystko bazuje na moich subiektywnych odczuciach, nie jestem specjalistą od składu, mogę takich poszukać i wypytać jeśli będzie jakaś większa ilość niejasności z którymi sobie nie poradzimy.
Pełna zgoda - tu nie można edytować, a ze znalezieniem najważniejszych rzeczy byłby problem. Tyle, że ja ze stworzeniem strony wiki miałbym kłopot :)
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.
Tytuł jest wyróżniony tak czy siak bo jest pisany innym fontem o dużo wyższym stopniu niż treść, ja bym go nie udziwniał, ale upierać się też nie będę.
Teraz rozumiem. Hmm… Ten title case w przypadku tytułu My, media or sth like that, tzn. My, Media, to z punktu widzenia polskiej ortografii ewidentny błąd. Wchodzi w grę tylko MY, MEDIA (UPPER CASE) lub My, media (pkt. 4)
Chciałbym zasynalizować kolejne „problemy”
Duże liczby
Oni „tam” używają przecinka do separacji cyfr w dużych liczbach i kropki jako znaku dziesiętnego. U nas znakiem dziesiętnym jest przecinek, a dla zwiększenia czytelności dużych liczb możemy stosować twardą spację lub apostrof. Czyli hamerykańskie: 2,456.34 możemy zapisać jako:
- 2'456,34
- 2 456,34
- 2456,34
Mnie najczytelniejsza i najbardziej zgrabna wydaje się druga forma
Dolary, dolarki, kapusta i papier
To pytanie które zadałem już w słowniku, ale de facto bardziej chyba pasuje tu. Oni pisząc o kwotach piszą np. 1000$. I właściwie każdy wie o co chodzi, ale wydaje mi się, że w tych wypadkach powinniśmy pisać słowo „dolarów” ewentualnie zamiennie z symbolem ISO waluty czyli USD. Nie wiem też czy nie jest przyjęte w przypadku zapisu kwot dodawać ,00 nawet jeśli żadne centy z założenia nie występują. Czyli w przykładzie byłoby „1000,00 dolarów” lub „1000,00 USD”
Jeszcze o przypisach
Czytam sobie „Nie za któtkie wprowadzenie do systemu LateX2e” (http://www.google.pl/search?q=lshort2e) i trafiłem właśnie na fragment:
2.9. Przypisy
Do składania przypisów u dołu strony służy instrukcja:
\footnote{tekst przypisu}
Należy ją wstawić bezpośrednio po słowie lub zdaniu, do którego się odnosi.
W krajach anglosaskich przypisy odnoszące się do całego zdania lub jego
części umieszcza się natychmiast po kropce lub przecinku. W Polsce najczę-
ściej umieszcza się je przed znakiem przestankowym (zasadę tę stosujemy
w niniejszym tłumaczeniu).
To być może rozwiązuje problem.
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.
sorry, ale zdawało mi się, że to osobne posty…
ad. duże liczby
Prawdę mówiąc, to dla liczb czterocyfrowych bardziej mi odpowiada zapis 2456,34 (do czterech łatwo policzyć… a właściwie do trzech) :). Natomiast, gdyby były liczby większe (10 234 567,50), to możliwość 2/
ad. dolary
Zostawiłbym słownie i bez przecinka, i bez zer… Żeby było jak najmniej formalizmu księgowo-technokratycznego. I tak język jest momentami hermetyczny, po co jeszcze formalizować.
pisownia dat
Trzeba ustalić jednorodną konwencję pisania dat. Głównie chodzi tu o słowo rok. Możliwe są chyba 3 sposoby:
1/ 23 lipca 1984
2/ 23 lipca 1984 r.
3/ 23 lipca 1984 roku
Myślę, że jeśli miesiąc napisany jest słowami to dodawanie „roku” nie jest konieczne. Ewentualnie wyeliminowałbym drugą formę, czyli albo całe słowo albo nic.
BTW jeśli mamy tu zamiar podejmować jakieś decyzje to trzeba rozmawiać i w miarę szybko przenosić to co zadecydujemy do „ściągi”. Chyba lepiej zmienić zdanie pod lawiną argumentów niż nie podjąć decyzji w ogóle. :D
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.
tez jestem za 1/
Chociaż może być sytuacja, że słowa rok się nie da pominąć… Ale to wyjdzie w trakcie.
Przejrzałem właśnie treść w poszukiwaniu „r.” w celu zastosowania ustalonej zasady i szybko dotarło do mnie, że rozmawialiśmy o dacie „pełnej” czyli 8 stycznia 2010, ale jest jeszcze opcja, że rok występuje samotnie jak na przykład tu:
front_introduction.tex:W 1945 r. ludzie gromadzili się przy odbiornikach czekając na~najświeższe informacje i~słuchali wciąż na~nowo w~radiu o~ich zmarłym prezydencie\footnote{Roosevelt zmarł nagle 12 kwietnia 1945 r. - przyp. tłumacza} i~o człowieku, który zajął jego miejsce\footnote{Harry S. Truman - przyp. tłumacza}. Dzienniki drukowały specjalne wydania i~zapełniały szpalty szczegółowymi doniesieniami przez następne dni i~tygodnie. Czasopisma, zamiast wiadomości z~ostatniej chwili, oferowały spojrzenie z~pewnej perspektywy.
w przypadku jeśli mamy do czynienia tylko z rokiem na określenie czasu słowo rok wydaje mi się niezbędne. czyli:
W 1945 roku ludzie gromadzili się przy odbiornikach czekając… a nie W 1945 ludzie gromadzili się przy odbiornikach czekając…
jeśli nie będzie protestów to aktualizuję nasze konwencje typograficzne i poprawię treść w wiki. W tej chwili zajmę się poprawkami tylko w wypadkach jak w występującym również przykładzie przypisie bo to już mamy obgadane.
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.
Zsynchronizowałem dyskusję z wiki http://media.wikidot.com/konwencje-typograficzne bo tu już teraz można się zgubić. Nie wiem czy nie byłoby dobrze wprowadzać po jednym wątku na problem. Będziemy mieli gazylion wątków być może, ale przynajmniej będzie widać o czym rozmawiamy.
I to by było na tyle … a co by było na przodzie to się dopiero okaże.